Dziś postanowiłem pod długiej przerwie obejrzeć jakiś film. Od dawna zabierałem się za film Nacho Libre jednak nigdy nie mogłem go znaleźć w internecie. Słyszałem wiele pozytywnych opinii o tym filmie i musiałem się przekonać co w nim jest takiego fajnego.Film opowiada o klasztornym kucharzu o imieniu Ignacio który od dzieciaka marzy o tym by zostać luchadorem, piękne marzenie prawda?! Jednak Ignacio na swojej drodze spotyka ciągle przeszkody które nie dają mu osiągnąć tego celu gdyż w klasztorze lucha libre jest uważane za bezbożne i puste. Ignacio w klasztorze nigdy nie był szanowany jest typowym głupkiem który tylko wszystkim przeszkadza i wszystko psuje. Kucharz wreszcie chce zyskać sławę i potajemnie zaczyna trening wraz z bezdomnym Ramsesem. Panowie razem tworzą Tag Team i zaczynają swoją przygodę z Lucha Libre. Bardzo dobrą rolę odegrał tu główny bohater czyli Nacho którego grał Jack Black. Jack świetnie pasuje do tego filmu i potrafi rozśmieszyć swoimi minami oraz niektórymi tekstami. Film ma wspaniały przekaz. Opowiada historię człowieka który kocha wrestling lecz nie ma do tego warunków fizycznych i wydaje się być niemożliwym by ktoś taki został Supergwiazdą w Lucha Libre. Jednak niema co się poddawać i tak jak główny bohater tego filmu dążyć do celu gdyż życie bywa nie przewidywalne i nawet najbardziej nierealne marzenia mogą się spełnić jeżeli tylko w nie wierzymy. Film godny uwagi dla każdego fana Lucha Libre gdyż mało jest filmów o tejże rozrywce. Jednak i zwykły widz powinien się nie nudzić przy nim. Szczerze Polecam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz