Mejor de lo Mejor

2012 Rok

 
1.Najlepsza federacja 2012 roku
  Rok temu tą nagrodę zgarnęła federacja Perros del Mal i bardzo możliwe że w tym roku również by tak było, jednak jak wiemy Perros zniknęło z TV i ciężko jest śledzić losy tej federacji a już tym bardziej poziom. W tym roku w Meksyku więc liczyły  się tak naprawdę tylko 3 Federacje: AAA,CMLL oraz IWRG. CMLL mimo iż miało wiele dobrych eventów to niestety ta federacja ma to do siebie że ma często wahania poziomu i jeden miesiąc jest genialny a kolejne dwa wieją nudą. Tak więc pozostały mi tylko 2 federacje IWRG i AAA. Tygodniówki IWRG trzymały w tym roku poziom jednak AAA dało nam o wiele ciekawsze feudy i PPV. Oprócz tego dostaliśmy nową tygodniówkę która od pierwszego odcinka trzyma poziom. Co prawda początek roku nie był dla AAA najlepszy, Rey de Reyes wypadło średnio jednak już okres przed TripleManią i po był bardzo ciekawy i dzięki temu właśnie AAA zostaje w tym roku najlepszą federacją.
2.Odkrycie 2012 roku 
Samuray del Sol a.k.a Octagon Jr.
Tutaj miałem spory dylemat. W tym roku byli dwaj wyróżniający się luchadorzy, Titan z CMLL oraz Samuray del Sol z AAA. Nawet na Polish Lucha Fans pojawiła się ankieta kto według was zasłużył na tą nagrodę. Wygrał oczywiście Samuray del Sol, ja również uważam że to on zasłużył na tą nagrodę. Titan naprawdę bardzo ładnie prezentował się w tym roku jednak del Sol zrobił o wiele więcej gdyż nie dość że podbił Meksyk walcząc dla AAA i DTU to jeszcze udało mu się zawojować w USA i stoczyć pojedynki w takich federacjach jak CZW,Dragon Gate USA i EVOLVE gdzie stoczył epickie pojedynki z legendarnym El Generico. Gdyby tego było mało to ostatnio Octagon mianował go na swojego zastępce i od tamtego czasu Samuray del Sol stał się Octagonem Jr. co gwarantuje mu pewną pozycję w AAA.
 3.Gala 2012 Roku
AAA TripleMania XX
 W 2012 roku było mało dobrych gal które zapadłyby na długo w pamięci. Jednak na pewno każdy pamięta TripleManię XX która podbiła serca wszystkich. Gala wyróżniła się świetnym poziomem oraz genialną jak na Lucha Libre oprawą. Na dodatek dużo krwi co również mało widzimy na co dzień. To właśnie od tej gali poziom AAA powrócił na najwyższy level i dzięki tej gali możemy cieszyć się feudami jak Vampiro-Chessman.
4.Największe nieporozumienie 2012 roku
 Brak gal AAA w PPV
AAA w tym roku było dużo chwalone jednak ta federacja ma również jeden wielki minus jakim jest PPV. Federacja prawie od zawsze puszczała nam swoje większe gale w PPV aż do tego roku. Dzięki PPV mogliśmy obejrzeć od razu całą galę, jednak w tym roku musieliśmy czekać na całą TripleManię prawie miesiąc, co prawda AAA zrekompensowało to nam wrzucając od tej pory wszystkie swoje gale na oficjalne konto na youtubie jednak to i tak nie to samo co PPV. Na początku roku  AAA miało problemy również z telewizją Galavision i swoje gale puszczali tylko w regionalnej telewizji, jednak ten problem federacja wszystko rozwiązała i dogadała się z mainstreamową telewizją.Mam nadzieje że podobnie uda rozwiązać się problem z PPV.
5.Wydarzenie Roku!
AAA wypuszcza drugą tygodniówkę
Mimo iż AAA zawiodło nas nie dając PPV to pod koniec roku pozytywnie zaskoczyło wypuszczając drugą tygodniówkę o nazwie Fusion.Dziwi mnie że AAA wcześniej nie wpadło na taki pomysł będąc jedną z największych federacji w Meksyku. CMLL ma wiele programów w TV a AAA miało do tej pory tylko Sin Limite. Wreszcie się to zmieniło! Fusion to powiew nowości w AAA. Mocno różni sie stylem od Sin Limite, prawdę mówiąc gala ta przypomina mi oprawą gale Perros Del Mal  i oczywiście to plus gdyż tygodniówki Perros oglądało mi się najlepiej. Fusion prezentuje oprócz tego genialny poziom w ringu co na Sin Limite bywa różnie. Ciekawe jak dalej potoczą się losy tej tygodniówki.
6.Feud 2012 Roku
 Volador Jr. vs Prince Devitt
 Tutaj nie miałem chwili zwątpienia. Bez wątpienia w tym roku najlepszym feudem był konfilkt między Voladorem Jr.'em a Princem Devittem z NJPW. Feud odbywał się zarówno w Meksyku jak i w Japonii, każda walka pomiędzy tą dwójką była wyjątkowa i niezwykle zacięta. Polecam obejrzeć każde starcie jeden na jeden tego feud gdyż dawno nie było tak dobrych pojedynków.
7.Luchador Roku
El Mesias

 Rok temu był Averno z CMLL w tym roku lepszego luchadora miało AAA. Był nim oczywiście ich były mistrz,El Mesias. Mesias od końcówki 2011 roku zaskakuje wszystkich. Mimo słabych walk potrafił wykręcić solidny feud z Jeffem Jarrettem, jednak z tym Panem nie dało się nic lepszego ogarnąć. Po tym jak zdobył po raz 4 tytuł na Rey de Reyes stoczył dwa genialne feudy najpierw feud z Perro Aguayo Jr.'em który zakończył na TripleManii a potem równie dobry feud z El Taxano Jr.'em   który prawdopodobnie będzie jeszcze trwał. Oprócz tych dwóch feudów,Mesias miał wiele innych ciekawych walk który umilały nam oglądanie Sin Limite.


2011 Rok
Zbliża się nam już coraz bardziej nowy rok z którym wiąże spore nadzieje jeżeli chodzi o Lucha Libre w Meksyku. Jednak zanim będziemy się zachwyać nowym rokiem warto przyjrzeć się jeszcze 2011 rokowi i rozdać "nagrody" najlepszym z najlepszych. Tak więc zaczynajmy.
1.Najlepsza federacja 2011 roku
Tutaj był ciężki wybór! Nie dlatego że poziom był tak dobry lecz na odwrót. Żadna federacja z Meksyku w tym roku mnie nie zaskoczyła w takim stopniu bym zapamiętał ten rok. Rok 2011 kojarzy mi się ze spadkiem poziomu z 2010 roku. Jednak w tym roku jak rok temu znowu najlepszą federacją jest Perros del Mal.Ferderacja która w tamtym roku prezentowała najlepszy poziom jednak mało znaczyła na scenie w tym roku wybiła się ponad wszelkie oczekiwania! Pozyskanie takich luchadorów jak Dr.X,Hector Garza to niebywały sukces. Mimo iż federacja ta ma coraz więcej gwiazd to nadal stawia na młodych i jest to jedna z nielicznych federacji w której możemy podziwiać młode talenty.
2.Luchadora(diva) 2011 roku
Sexy Star
Sexy Star
Tutaj nie było konkurencji dla Sexy Star. Gwiazda AAA bez problemu pokonała wszystkie kobiety z Meksyku. Star przez cały rok prezentowała genialny poziom nie tylko w AAA ale również na galach Perros oraz Lucha POP gdzie została General Menagerem federacji! Ten rok należał bez wątpienia do niej.
3.Gala 2011 Roku
Perros del Mal 3 Aniversary 
Rok 2011 nie dał nam jakiś genialnych gal. PPV od największych federacji wypadały albo słabo albo przeciętnie. Jedynie Perros prezentowało ciekawe eventy. Do takiej gali należą bez wątpienia 3 Urodziny federacji które wypadły najlepiej w tym roku! Gala zawierała wszystko co potrzeba emocje,piękne akcje oraz hardcore który już na stałe zadomowił się w Lucha Libre. Tak więc druga nagroda dla Perros.
4.Największe nieporozumienie 2011 roku
Zdobycie pasa AAA przez Jeffa Jarreta

 Tutaj akurat na prawdę było ciężko wybrać komu dać tą prestiżową nagrodę. Jednak po długim zastanowieniu wygrywa ją zdobycie tytułu AAA przez Jeff Jarreta. Zaraz za tym wydarzeniem jest współpraca z AAA-TNA. Jeff nie dość że zdobył tytuł to jeszcze na ani jednej gali nic nie pokazał ciekawego a na dodatek w Stanach nosi jakiś podrobiony pas AAA nie wiadomo z jakiego powodu. Katastrofa!
5.Wydarzenie Roku!
 Przejście Mistico do WWE!
 Bez wątpienia największym wydarzeniem a zarazem szokiem tego roku było przejście gwiazdy CMLL, Mistico do WWE. Jak wiemy Mistico zmienił gimmick na Sin Cara i starał się podbić największą federację świata! Niestety jak do tej pory słabo mu to wychodzi i co chwilę boryka się z jakimiś problemami. 
6.Luchador Roku
Averno
 Czas na najważniejszą nagrodę. W tym roku było kilku luchadorów którzy mnie zaskoczyli. Jednak żadna postać nie zamieszała tyle na scenie lucha libre co Averno. Od początku roku praktycznie mówiono się tylko o nim. Zaraz po przejściu Mistico do WWE zaczęły się teorie spiskowe o przejściu Averno do tejże fedki. Zaraz potem Averno dostał walkę Mascara vs Mascara na Juico Final którą przegrał. Mimo iż ją przegrał i stracił maskę to dostał niezłego kopa i wbrew wszystkim teorią że ma powoli znikać z CMLL ten zaczął dominować w federacji i nadal jest jedną z czołowych postaci. Ten roku bez wątpienia należał do niego. Ciekawe czy w 2012 nadal będą głosy że ma przejść do WWE.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

 
Lucha Blog © 2012 | Designed by Meingames and Bubble shooter