
Jak pewnie każdy zdążył zauważyć od dosyć długiego okresu na blogu nie pojawiają się żadne wpisy. Jest to spowodowane tym że nie mam weny do pisania,nie mam już takiej zajawki jak kiedyś żeby oglądać po 3 gale Lucha Libre dziennie. I niestety z dniem dzisiejszym Lucha Blog kończy swoją działalność. Muszę przyznać że blog nie cieszył się nigdy tłumami fanów jednak zawsze była lojalna grupka ludzi...