Sobota to chyba mój ulubiony dzień w tygodniu. Jest to dzień kiedy możemy oglądać premierowe odcinki gal CMLL oraz AAA. To właśnie tego dnia są puszczane najlepsze walki z Arena Mexico(w przypadku CMLL). Wczorajsza noc wypadła nienajgorzej jednak oglądałem lepsze tygodniówki o czym zaraz się przekonacie. Zaczynamy od CMLL Super Viernes! Gala była nagrywana 11 listopada jednak tygodniowe opóźnienie robi swoje. Gale rozpoczęliśmy od walk kobiet oczywiście w stypulacji 2/3 falls match.Dark Angel, Estrellita & Lady Apache vs. La Comandante, La Seductora & Tiffany to walka która wypadła bardzo przyjemnie. Bardzo ładny występ zaliczyła Dark Angel oraz Tiffany! Walka godna polecenia i jako pierwsza walka wieczoru sprawdziła się w sam raz. Bardzo mnie smuci że w tym tygodniu CMLL dostało tak krótki czas antenowy(tylko 1h) gdyż przydała by się jeszcze jedna walka. A tak musimy przejść już do walki wieczoru czyli Atlantis, Jushin Thunder Liger & La Sombra vs. Dragon Rojo Jr., Ultimo Guerrero & Volador Jr. Walka sama w sobie bardzo długa,dobra i ciekawa. Jak zwykle Volador był genialny i uważam że jest obecnie jedną z najciekawszych postaci w CMLL. Dragon Rojo Jr. oraz Liger również dużo pokazali. Walka godna polecenia każdemu fanu lucha libre w wykonaniu CMLL. Gdybym miał ją ocenić w skali od 0 do 10 dałbym 6. Po walce Dragon Rojo wyzwał na pojedynek Jushina Ligera o jego pas Middlewaight na następnej tygodniówce. Tą walkę muszę zobaczyć gdyż na pewno będzie niesamowita. Gala CMLL wypadła bardzo dobrze mimo tego że była krótka. Gdyby była nieco dłuższa mieniałbym nic jej do zarzucenia a tak czuje lekki niedosyt.Po CMLL przyszedł czas na AAA które zazwyczaj leci w niedziele i nie wiem czemu w tym tygodniu leciało w sobotę co wpłynęło na długość gali(również 1h) . Gala wypadła fatalnie. Wybaczcie że nie napisze jakie walki były ale nie pamiętam nawet składów jakie walczyły. Głównie podczas gali widziałem Octagona oraz Wagnera którzy okładali się krzesełkami, było również dużo LA Parka. Gala bardzo monotonna ciągle widzieliśmy to samo. Walki niczym się nie różniły i lekko przysypiałem przy tej gali. Hardcore w AAA już dawno mi się przejadł i jak widzę tam krzesełka to robi mi się nie dobrze. Nie polecam tej gali gdyż wypadła naprawdę słabo i ledwo to obejrzałem. Jednak gdybym miał ją ocenić to dałbym 2/10.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz