Mistico to chyba obecnie najbardziej doceniana postać w federacji WWE. Federacja chce zrobić z niego drugiego Reya Mysterio jednak ciągle coś im staje na przeszkodzie, najpierw problemy z trampoliną, następnie botche jakie zafunował nam Sin Cara na początku swojej przygody oraz kilka problemów z oświetleniem jego walk. Po Money in the Bank aż zaczęło grzmieć na temat "Międzynarodowej Sensacji". Każdy kto oglądał Money in the Bank wie że z tej gali Mistico został wyniesiony na noszach po tym jak Sheamus wykonał nim powerbomba na drabinę. Wyglądało to strasznie i sam myślałem że Mistico doznał kontuzji. W sumie wwe.com to potwierdziło jednakże nie do końca jest to prawda. Kontuzja Mistica to podobno storylinee wykonany po to by usprawiedliwić najbliższy miesiąc przerwy Luchadora. Czemu ich "sensacja" ma się nie pojawiać na galach? Jak podoje również wwe.com Sin Cara nie przeszedł pomyślnie testu anty dopingowego i został zawieszony za nie przestrzeganie ich polityki. Krążą też plotki o zwolnieniu SIN CARY!! WWE bardzo poważnie podchodzi do takich spraw. Co by się stało gdyby Mistico opuścił WWE? Nie ma szans powrotu do CMLL gdyż jego prawdziwe nazwisko jest znane oraz utracił szacunek w federacji. Za pewno po odejściu z WWE od razu został by zwerbowany do AAA któe już tyle się starało go pozyskać. Jednak czy aby na pewno Sin Cary został zawieszony. Warto wspomnieć że kilka lat temu Mysterio miał identyczny inncydent i również został zawieszony, jednakże nie był on tak ważny i kochany przez najważniejsze osoby w WWE jak Mistico. Jeżeli Mistico zostanie zwolnony to będzie wielka katstrofa! Dokładnie tak katastrofa! WWE straci wiele gotówki, Averno przez to stracił maskę i jak nie przejdzie do WWE to w CMLL będzie mu ciężko a bez Sin Cary nie będzie Averno. Jednakże spokojnie... Na razie wiemy że Sin Cara został zawieszony i tego się trzymajmy. Możliwe że po te 30 dni przerwy wyjdą mu na dobre gdyż poćwiczy ten cały badziewny styl WWE oraz język angielski. Potem powróci jeszcze lepszy Sin Cara i rozpocznie feud z Sheamusem który sprawił mu "kontuzje". W sumie nic nowego bo WWE zawsze robi takie story jak ktoś wraca po kontuzji. Jednakże może te całe zawieszenie to ściema jak i ta kontuzja. Może po prostu writerzy WWE nie mają już na niego pomysłu i dadzą mu czas właśnie na naukę i trening. Przecież za nie długi czas Averno wygasa kontrakt i przejdzie do WWE. Wtedy bez problemu Cara będzie mógł rozpocząć feud ze swoim odwiecznym rywalem. Jak będzie? Czas pokaże. Jeżeli macie inne zdanie piszcie w komentarzach ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz